monitoring lasu, ukryte kamery pułapki
monitoringlasu24.pl
Koszyk
Koszyk: 0 szt. Suma: 0,00 zł
Aktualności

17.10.2019
Rusza program STOP DZIKIM WYSYPISKOM.  
czytaj .....




16.03.2014

Nasz firma tradycyjnie już wzięła udział w w zjeździe  organizowanym przez  Prefekta Krajowej Rady Komendantów Straży Miejskich i Gminnych Rzeczpospolitej Polskiej. Zjazd odbywał  się Bukowinie Tatrzańskiej w dniach 12-24 marca 2014r.. W spotkaniu tym brało udział ponad 100 komendantów z całej Polski.



09.09.2013

Śmieci w lasach przybywa!

Lasy toną w śmieciach! Choć mieszkańcy Mazowsza mają kosze pod domami, to i tak chętnie wyrzucają odpady na tereny zielone. Nic nie zmieniło się od 1 lipca, kiedy weszła w życie uchwała śmieciowa. Ba! W niektórych lasach bywa nawet gorzej! Leśnicy wywożą co roku 100 tirów odpadów ze swoich terenów. Teraz wraz z policją zamierzają powstrzymać śmieciowy bandytyzm.

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-mazowszu-smieci-laduja-w-lasach_352792.html

Jak podaje www.se.pl  lasy toną w śmieciach! Choć mieszkańcy Mazowsza mają kosze pod domami, to i tak chętnie wyrzucają odpady na tereny zielone. Nic nie zmieniło się od 1 lipca, kiedy weszła w życie uchwała śmieciowa. Ba! W niektórych lasach bywa nawet gorzej! Leśnicy wywożą co roku 100 tirów odpadów ze swoich terenów. Teraz wraz z policją zamierzają powstrzymać śmieciowy bandytyzm.

- Co roku na wywóz śmieci z lasów przeznaczamy aż milion złotych - mówi "Super Expressowi" Zbigniew Kamiński, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie. Są to głównie odpady komunalne, ale ludzie wyrzucają również materiały budowlane zawierające niebezpieczne dla ludzi i zwierząt związki chemiczne, części samochodowe, szkło, metale czy plastik.

Niestety, po 1 lipca, kiedy w życie weszły nowe przepisy dotyczące śmieci, nic się nie zmieniło i ludzie wciąż bez wyrzutów sumienia wyrzucają śmieci do lasu. Najgorzej sytuacja wygląda w Celestynowie, Drewnicy czy w powiecie otwockim. Nawet jeśli leśnicy sprzątną śmieci, chwilę później w tych samych miejscach lądują kolejne.

Patrole leśników i policjantów w lasach

Teraz ma się to skończyć. W teren ruszają leśnicy i policjanci, którzy będą wspólnie patrolować lasy i tępić przypadki zaśmiecania. W tej sprawie podpisana została pod koniec sierpnia umowa między służbami. Pierwsze patrole już się odbyły, m.in. w Celestynowie. - Na naszym terenie są już specjalne kamery, które pomagają nam uchwycić takie przypadki, ale ludzie mimo to wyrzucają śmieci w lesie - mówi Artur Dawidziuk (37 l.), nadleśniczy Nadleśnictwa Celestynów.

Służby patrolujące lasy będą nie tylko pouczać mieszkańców, lecz także wystawiać mandaty.

Za zaśmiecanie lasu grozi kara od 20 do 500 zł, a w przypadku nagminnego zaśmiecania - od 20 do 1 tys. zł. Sprawa może też trafić do sądu grodzkiego, który może wymierzyć grzywnę w wysokości od 20 zł do nawet 5 tysięcy.

Akcja obejmie obszar Warszawy i powiaty: grodziski, legionowski, miński, nowodworski, otwocki, piaseczyński, pruszkowski, wołomiński oraz warszawski zachodni.

Służby leśne mają problem z odpadami

- Nie jesteśmy w stanie przypilnować wszystkich odwiedzających lasy i sprawdzać, czy akurat nie wyrzucają śmieci - mówi Artur Dawidziuk (37 l.), nadleśniczy Nadleśnictwa Celestynów.

żródło:

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-mazowszu-smieci-laduja-w-lasach_352792.html


Lasy toną w śmieciach! Choć mieszkańcy Mazowsza mają kosze pod domami, to i tak chętnie wyrzucają odpady na tereny zielone. Nic nie zmieniło się od 1 lipca, kiedy weszła w życie uchwała śmieciowa. Ba! W niektórych lasach bywa nawet gorzej! Leśnicy wywożą co roku 100 tirów odpadów ze swoich terenów. Teraz wraz z policją zamierzają powstrzymać śmieciowy bandytyzm.

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-mazowszu-smieci-laduja-w-lasach_352792.html
Lasy toną w śmieciach! Choć mieszkańcy Mazowsza mają kosze pod domami, to i tak chętnie wyrzucają odpady na tereny zielone. Nic nie zmieniło się od 1 lipca, kiedy weszła w życie uchwała śmieciowa. Ba! W niektórych lasach bywa nawet gorzej! Leśnicy wywożą co roku 100 tirów odpadów ze swoich terenów. Teraz wraz z policją zamierzają powstrzymać śmieciowy bandytyzm.

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-mazowszu-smieci-laduja-w-lasach_352792.html
Lasy toną w śmieciach! Choć mieszkańcy Mazowsza mają kosze pod domami, to i tak chętnie wyrzucają odpady na tereny zielone. Nic nie zmieniło się od 1 lipca, kiedy weszła w życie uchwała śmieciowa. Ba! W niektórych lasach bywa nawet gorzej! Leśnicy wywożą co roku 100 tirów odpadów ze swoich terenów. Teraz wraz z policją zamierzają powstrzymać śmieciowy bandytyzm.

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-mazowszu-smieci-laduja-w-lasach_352792.html


02.07.2013

Nowe przepisy spowodowały chaos

 

Od wczoraj w całej Polsce obowiązują nowe przepisy związane z odbiorem/segregacją śmieci. Miało być inaczej, a niestety jest jak zwykle, czyli chaos. 499 gmin nie podpisało jeszcze umów na wywóz śmieci, 195 nie rozstrzygnęło przetargów, 22 w ogóle postępowań nie ogłosiły. Umowy na odbiór odpadów podpisały 1763 gminy.  Niestety wiele gmin nie dostarczyło mieszkańcom ani worków, ani kubłów. W wielu gminach pomimo harmongramu z odbiorem na 1 lipca nie pojawiły się firmy wywożące. Co dalej?  Zobaczymy. Szkoda tylko że zniknęły publiczne punkty segreacji. Cześć mieszkańców gdzie gminy nie wywiązały się z obietnic bierze pod uwagę obciążenie urzędów kosztami zamówienia dotychczasowej firmy wywążacej. Będzie się więc działo. Mamy jedynie nadzieję, że indolencja urzędników nie przyczyni się do zwiększenia zjawiska nielegalnych wysypisk i spalania śmieci w piecach. Odnosi się wrażenie, że część gmin w Polsce tworząc bardzo wymagające dla mieszkańców rozwiązania zapomniała,  że postawy ekologicznej nie można nauczyć w jedną noc z 30 czerwca na 1 lipca, a że jest to proces, który musi trwać. Papierkiem lakmusowym swiadomości mieszkańców powinien być stan i otoczenie publicznych punktów segregacji. Brud, niestaranność w segragcji, notoryczne zapełnienie pojemników to porażka jednej jak i drugiej strony. Z całą pewnością Ci którzy segregowali do tej pory będą to robić dalej pomimo przejściowych problemów. Jednak cała reszta nie przekonanych będzie szukać innych rozwiąząń co odbić się może na otoczeniu naszych miejscowości. 


05.03.2013

Na zaproszenie Prefekta Krajowej Rady Komendantów Straży Miejskich i Gminnych Rzeczpospolitej Polskiej nasza firma wzięła udział w szkoleniu, które odbywało się Bukowinie Tatrzańskiej w dniach 25-27 lutego 2013r.. W spotkaniu tym brało udział ok. 160 komendantów z całej Polski. Jednym z tematów rozmów było stosowanie naszych urządzeń w kontekście nowej Ustawy tzw. śmieciowej, która wchodzi w życie 1 lipca 2013r. Opinie o samej ustawie są podzielone. Czy ograniczy ona zjawisko nielegalnych wysypisk śmieci pokaże przyszłość.

 


04.11.2012

Wyrzuciła śmieci koło parku, wśród nich swój adres

Jak podaje gazeta.pl, bystrością nie grzeszy lokatorka jednego z domów przy ul. Mieszka I w Łodzi. Nie dość, że przy drodze wyrzuciła śmieci, to zostawiła wśród nich faktury wystawione na swoje nazwisko

Na śmieci koło parku Na Młynku natknęli się strażnicy miejscy podczas rutynowego patrolu. Na drodze leżały ubrania, butelki, rachunki i faktury wystawione na osobę mieszkającą przy ul. Mieszka I. Na miejscu strażnicy zastali kobietę, która w trakcie rozmowy przyznała się do wyrzucenia śmieci. Łodzianka została ukarana mandatem za zaśmiecanie terenu i zobowiązana do sprzątnięcia wyrzuconych rzeczy.




17.10.2012

Wycięli kilka drzew w Dobiegniewie (powiat Włocławek). Złodzieje drewna zatrzymani.

Jak podaje KMP we Włocławku dwaj mężczyźni, którzy wycięli kilka drzew z terenu prywatnego lasu zostali zatrzymani.Obaj sprawcy w wieku 37 i 57 lat trafili do aresztu. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Dwaj mężczyźni, którzy wycięli kilka drzew z terenu prywatnego lasu zostali zatrzymani. Wczoraj (1.10) policjanci otrzymali informację, że na terenie m.Dobiegniewo może dojść do takiej właśnie sytuacji. Razem ze strażnikami leśnymi pojechali w miejsce, gdzie miało dojść do kradzieży. Podejrzenia zdały się potwierdzi ć. Na miejscu mundurowi zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zdążyli już wyciąć 6 sztuk drzew sosnowych. Straty spowodowane wycięciem tych drzew to ponad 300 złotych.

Obaj sprawcy w wieku 37 i 57 lat trafili do policyjnego aresztu.


10.10.2012

Złodziej drewna nagrany przez monitoring. Wyrzucał śmieci w lesie

Jak podaje serwis poranny.pl  o sporym pechu może mówić złodziej drewna w Nadleśnictwie Czarna Białostocka. Kradzież zarejestrowała kamera umieszczona w lesie.

Do zdarzenia doszło 9. września. Kiedy złodziej zrobił już porządki na swojej posesji, postanowił pozbyć się śmieci. spakował więc worek z odpadkami i razem z córką wybrał się do lasu. Zatrzymał się obok przygotowanego do sprzedaży drewna. Śmieci rzucił w krzaki, a drewno zapakował do bagażnika.

- Obecnie trwa postępowanie Straży Leśnej w tej sprawie - mówi Maria Nowicka-Szpakowicz z RDLP w Białymstoku. - Zważywszy na fakt, że na nagraniu są widoczne numery rejestracyjne auta oraz twarz jego kierowcy, identyfikacja sprawcy nie powinna być trudna.

- Osoby postępujące niezgodnie z prawem nie są już w lasach anonimowe. Dzięki systemowi monitoringu jesteśmy w stanie bardzo szybko określić sprawcę, czy jest to złodziej drewna, śmieciarz, czy kłusownik. – mówi Wojciech Borys, komendant Straży Leśnej przy Nadleśnictwie Czarna Białostocka. Komendant szczególnie boleje nad udziałem w zdarzeniu nastolatki, którą widać wewnątrz samochodu.

W polskich lasach działa już ponad 400 kamer. Leśnicy zaczęli je instalować głównie po to, by walczyć z kradzieżami drewna i zaśmiecaniem lasów. Skuteczność tego systemu sprawia, że są one coraz bardziej popularne i kolejne nadleśnictwa zapowiadają umieszczenie kamer w gęstwinach leśnych. Tym bardziej, że takie "fotopułapki” są coraz bardziej zaawansowane technologicznie:

- Urządzenia do monitoringu są bardzo małe i lekkie. Takie urządzenie wielkości pudełka zapałek można z łatwością ukryć albo w miarę potrzeb, przenieść w inne miejsce - wyjaśnia Wojciech Borys.

- W sprawie opisywanej kradzieży dodatkowo zasmuca fakt, że "bohater” sobotniego nagrania zdążył już przekazać niewłaściwe wzorce młodszemu pokoleniu - mówi Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy RDLP w Białymstoku. - Mamy jednak nadzieję, że gdy poniesie odpowiedzialność za swoje postępowanie, postara się naprawić błędy w wychowaniu dzieci.






Powrót
25 kwietnia 2024
2535427 wywołań od 04 grudnia 2011
Tworzenie profesjonalnych sklepów internetowych © gShop